CIEKAWE FAKTY Z WIETNAMU – po 76

Kiedy wracam myślami do Wietnamu, cały czas jest to dla mnie najbardziej „egzotyczny” kraj, w jakim do tej pory byłam. I nie chodzi mi o palmy, plaże i słońce, bo wtedy, gdy tam byliśmy była jeszcze pora deszczowa i zamiast pod palmą na plaży, chowaliśmy się  w pierwszej lepszej knajpce albo najzwyczajniej byliśmy mokrzy od […]

5 MIEJSC, KTÓRE MUSISZ ZOBACZYĆ W WIETNAMIE – po 66

Kontynuuję serię miejsc wartych odwiedzenia w danym kraju. Dziś mowa o Wietnamie – kraju, który był pierwszym punktem na mapie naszych azjatyckich podróży. Kraju, który najbardziej nas urzekł. Kraju, gdzie spotkaliśmy się z największą życzliwością ze strony mieszkańców i kraju, który poprzez oświadczyny Szymka stał się dla nas miejscem bardzo sentymentalnym. To zielone, różnorodne i […]

WIETNAM. TYM RAZEM POŁUDNIE! – po 55

Wiem, wiem.. czytacie tytuł i pewnie zastanawiacie się dlaczego znów wracam do Wietnamu. Jakbym nie mogła napisać raz, a w całości. Otóż mogłabym, miałam nawet taki zamiar. Ale gdy próbowałam sklecić coś w jedną całość, opisać Wietnam w jednym wpisie, kiedy przeglądałam zdjęcia z tej podróży, przypominały mi się historie, które postanowiłam podzielić. Na Wietnam północny, […]

ROMANTYCZNE KLIMATY W WIETNAMIE – po 54

Do Dalat chcieliśmy przyjechać, bo wg przewodnika to najromantyczniejsze miejsce na mapie Wietnamu. To tu, podobno, świeżo upieczeni małżonkowie przyjeżdżają w swoją podróż poślubną. To taki  Paryż Wietnamu. Odkąd zboczyliśmy z drogi i widzieliśmy okoliczne wodospady (o nich możecie przeczytać tutaj), chyba mało co w najbliższych dniach mogłoby nas urzec i równie mocno zaskoczyć. Dla mnie samo Dalat okazało się […]

PO DRODZE DO DALAT – po 52

Czasami warto zbłądzić. Warto zrezygnować z wcześniej obranego planu i zjechać gdzieś w bok, odkryć jakieś nowe miejsce. My tak zrobiliśmy w Wietnamie. Tego dnia mieliśmy jechać do Dalat – mieliśmy dojechać w miarę szybko, żeby choć tego dnia nie jechać  po zmroku i nie szukać noclegu.  Ale chwila. Przy drodze jest jakiś znak ze zdjęciem wodospadu, […]

CO KRAJ TO NOWY PRZYSMAK – po 50

Jesteście gotowi zjeść coś, o czym inni mówią „nigdy w życiu”? My wychodzimy z założenia, że im dziwniejsze danie, to mimo to warte jest spróbowania. Poza tym, w naszej kulturze czymś normalnym jest zjedzenie wieprzowych ozorów, drobiowych żołądków, wołowiny, a czymś nadzwyczajnym, wręcz odrażającym jest zjedzenie np. psa. Ale przecież Tajlandia, Wietnam.. to kraje, w których […]