GARDENS BY THE BAY, czyli niesamowite singapurskie ogrody – po 82

Kompleks ogrodowy Gardens by the Bay, to niesamowicie futurystyczne ogrody w samym centrum Singapuru. Pisałam Wam już o tym w tym wpisie, że to państwo-miasto przyciąga. Że ta nowoczesność przykuwa uwagę nawet największych przeciwników miast i wielkich metropolii. Będąc w Singapurze, nie mogliśmy więc ominąć tego miejsca. Oglądałam wcześniej zdjęcia ogrodów na innych blogach i marzyłam, […]

CO ROBIĆ W CHIANG MAI?- po 62

Od pobytu w Tajlandii minęło już sporo czasu, jednak jest pewne miejsce, do którego często wracam myślami.. Mowa o CHIANG MAI. Wracam do tego miejsca swoimi wspomnieniami, opowieściami, przeglądaniem zdjęć i pamiątkami, które z tego miejsca przywiozłam. Spędziłam tam tydzień i chyba był to najkrótszy tydzień mojej podróży, bo tak szybko minął. Przepadłam. Przepadłam w tym […]

WIETNAM. TYM RAZEM POŁUDNIE! – po 55

Wiem, wiem.. czytacie tytuł i pewnie zastanawiacie się dlaczego znów wracam do Wietnamu. Jakbym nie mogła napisać raz, a w całości. Otóż mogłabym, miałam nawet taki zamiar. Ale gdy próbowałam sklecić coś w jedną całość, opisać Wietnam w jednym wpisie, kiedy przeglądałam zdjęcia z tej podróży, przypominały mi się historie, które postanowiłam podzielić. Na Wietnam północny, […]

ROMANTYCZNE KLIMATY W WIETNAMIE – po 54

Do Dalat chcieliśmy przyjechać, bo wg przewodnika to najromantyczniejsze miejsce na mapie Wietnamu. To tu, podobno, świeżo upieczeni małżonkowie przyjeżdżają w swoją podróż poślubną. To taki  Paryż Wietnamu. Odkąd zboczyliśmy z drogi i widzieliśmy okoliczne wodospady (o nich możecie przeczytać tutaj), chyba mało co w najbliższych dniach mogłoby nas urzec i równie mocno zaskoczyć. Dla mnie samo Dalat okazało się […]

PO DRODZE DO DALAT – po 52

Czasami warto zbłądzić. Warto zrezygnować z wcześniej obranego planu i zjechać gdzieś w bok, odkryć jakieś nowe miejsce. My tak zrobiliśmy w Wietnamie. Tego dnia mieliśmy jechać do Dalat – mieliśmy dojechać w miarę szybko, żeby choć tego dnia nie jechać  po zmroku i nie szukać noclegu.  Ale chwila. Przy drodze jest jakiś znak ze zdjęciem wodospadu, […]