DZIENNIK Z PODRÓŻY. KAMBODŻA 2019 – po 91

TRASA: Tuchola (Polska) – Warszawa (Polska) – Doha (Katar) – Bangkok (Tajlandia) – Siem Reap (Kambodża) – Koh Rong (Kambodża) – Koh Rong Sanloem (Kambodża) – Kampot (Kambodża) – Phnom Penh (Kambodża) – Bangkok (Tajlandia) – Doha (Katar) – Warszawa (Polska) – Tuchola (Polska) Ten dziennik, to swoisty spis wpisów, które pojawiały się na naszym fanpage’u na facebooku […]

CO ROBIĆ W BANGKOKU? – po 69

Tajlandia, to jeden z głównych celów pierwszych podróży do Azji. Jest egzotyczna, dzika, obca, ale również można znaleźć w niej wiele europejskich podobieństw. Łatwość porozumiewania się, przemieszczania, dostępu do informacji o kraju  – także przed podróżą i podczas niej, to powody dla których Tajlandia staje się bardzo częstym celem azjatyckich wojaży. Wybierając się do tego […]

ROZMOWA Z PEWNĄ MIESZKANKĄ BANGKOKU – po 53

Kiedy w styczniu br. wsiadaliśmy do samolotu, w Warszawie było 15 stopni na minusie. Kiedy wysiadaliśmy z samolotu na lotnisku w Bangkoku, było 30 stopni na plusie. Kilka godzin lotu, a byliśmy tysiące kilometrów dalej.. Byliśmy tam, gdzie przywitało nas inne powietrze. Parne, wilgotne, ale ciepłe. Byliśmy tam, gdzie jedni funkcjonują od chwili narodzin, a inni […]

AZJATYCKI STREET FOOD – po 51

W ostatnim wpisie podałam Wam przepis na tajskie noodle w polskim wydaniu. Robiliście, jedliście?  I jak? Smakowało?  W związku z tym, że usilnie tęsknię za azjatyckimi smakami, że przeglądam ulotki wietnamsko, chińsko, tajskich restauracji i marzę, żeby co druga pozycja w menu faktycznie była tak smakowita, jak sama nazwa, przedstawiam Wam tzw. street food w tajskim wydaniu. Azjaci […]

KOH KRADAN. TAK BARDZO RAJSKO! – po 39

W zeszłym roku myślałam, że na Sri Lance znalazłam raj na ziemi. Ale to tu, w Tajlandii, znaleźliśmy jeszcze lepsze miejsce. Kurcze, świat jest naprawdę piękny!! A my tak mało go znamy, tak mało jeszcze zobaczyliśmy.. Ale chwila, gdzie ten raj? Ta mała wysepka o nazwie Koh Kradan znajduje się na południowym zachodzie Tajlandii, godzinę jazdy samochodem […]

KOH CHANG. AKTYWNIE PO WYSPIE – po 34

Jadąc na Koh Chang myśleliśmy, że jedyne co nas czeka to lenistwo na plaży. Generalnie wolimy bardziej aktywny wypoczynek, ale wizja leniuchowania po mega intensywnej pracy  przed ulopem była w tym momencie jedyną rzeczą o jakiej marzyliśmy. Tydzień spędzony na wyspie okazał się na szczęście nie tylko plażą i wodą. Ta trzydziestokilometrowa wyspa miała więcej do zaoferowania niż […]